Gdy ich rówieśnicy planują huczne osiemnastki, oni zaczynają pakować walizkę. To czas, gdy muszą opuścić dom dziecka (bo w końcu dzieckiem już nie są) i rozpocząć życie na własną rękę. Bagaż jest ciężki, bo z miejsca pełnego samotności i bólu wchodzą w nowy, nieznany świat.